15 january 2023
szarość jest wszechobecna
nawet świerszcz który przysiadł na parapecie
smuci na skrzypcach
zawijając deszczowe krople w listopadową degrengoladę
melancholia niczym wilgotna plazma włazi pod skórę
cieniem przykrywa to co przeszło
brakuje mi twojego uśmiechu ciepłych dłoni
szeptu w którym słowa kwiaty układałaś w bukiety
powietrze znów stało się ciężkie
nie
nie odkrywam szarości zmęczonej życiem
w tym kraju wszyscy są zmęczeni
jak w deszczu krople
świerszcz fałszuje
a wszyscy z zachwytem słuchają tego rzępolenia
za komuny przepijaliśmy wszystko gorzałą
13 august 2025
wiesiek
13 august 2025
absynt
13 august 2025
absynt
13 august 2025
absynt
13 august 2025
absynt
13 august 2025
absynt
12 august 2025
wiesiek
11 august 2025
Jaga
11 august 2025
absynt
11 august 2025
absynt