Pi. | |
PROFILE About me Friends (26) Poetry (472) Prose (19) Photography (1) Graphics (1) Diary (3) |
Pi., 30 october 2014
napisałem
wiersz
i wciąż
ktoś cierpi
z tego
powodu
przypadek?
nie sądzę
Pi., 24 september 2014
tego dnia
Bóg był trochę Polakiem
tak w euforii napisał mój znajomy
po wyjątkowym sportowym sukcesie
zastanawiam się czy tego dnia
Bóg nie był tylko trochę znudzony
innymi narodami
Pi., 23 september 2014
wyhodowałem w sobie wyobraźnię
całkiem pożyteczny pasożyt
przydaje się nie tylko przy łączeniu kropek
w świńskie obrazki dla przedwcześnie dorosłych
nie tylko podrzuca błyszczące skojarzenia
w rzadkich chwilach fraternizacji z innym zakażonym
widać pasożyt rozumie pasożyta
na spotkaniach autorskich
nawet nie muszę kiwnąć zbawczą myślą
a już mam dwa trzy pięć odkrywczych bon motów
na temat rozdziewiczania stronic w notatniku
wiązania słów szorstką od bólu kokardką
walenia po ryju odpowiednio rozbuchanym skojarzeniem
dzięki umiejętnie wypasionemu
na każde - a dlaczego pan pisze -
udzielam wciąż nowych odkrywczych
odpowiedzi
i nie muszą być z jakimkolwiek sensem
by wywołać aplauz
dooobry pasożyt dobry
leć przynieś metaforę - aport!
a teraz leżeć tu i czekać na michę
bo pan będzie udawał
cierpiącego w samotności poetę
trzeba przecież upolować
alibi
Pi., 7 september 2014
już wiesz jaką wydzieliną jesteś?
odpowiedz na kilka pytań od czapy
a zbudowany z zero-jedynkowych trybików
mechanizm powie ci jaką porą roku jesteś
wszyscy się cieszą jak ser do jeża
ci od przedwiośnia i ci od złotej jesieni
każdy jeszcze przed kwadransem nie wiedział
jaki będzie przeszczęśliwy
gdy dowie się jaką piosenką dylana jest
albo jaką postacią biblijną
zarżniętą na ofiarę
teraz już wiesz?
wiesz że wygenerowałeś się
sugerowanymi odpowiedziami
by być koalą aligatorem koralowcem
odpowiedz na kilka pytań od czapy
a dowiesz się jakim jesteś psychopatą
putin hitler kuba rozpruwacz jean bedel bokassa
im egzotyczniej tym lepiej
im głupiej tym egzotyczniej
już widzę to rozczarowanie
gdy wynik testu
wskazuje że jesteś
człowiekiem
zakład że zagrasz
od nowa?
Pi., 4 september 2014
już nie jesteśmy tu ani tam
już jesteśmy gdzie indziej
niż sądziliśmy
choć nie ruszyliśmy się
ani na tiptop
to piszcie teraz do nas
na Laniakeę
ludzkość ziemia
układ gromada
kod międzygwiezdny
i tak dalej
za lata świetlne
dotrze i wróci z dopiskiem
adresat nieznany
Pi., 1 september 2014
wielka jest siła obietnic
składanych jak jaja w cudzym gnieździe
potem już tylko od czasu do czasu
ku uciesze podglądaczy
mieć bladym kuprem parcie w obiektyw
i już
gdzież to ja bym był gdybym dotrzymał
kimże to ja bym był gdybym traktował dosłownie
kto by że to mi z ręki jadł nawet bez popitki
tylem gór naobiecywał
że trzeba rok w rok retuszować mapy
i udawać że linia izobary to czarcia przełęcz
i już
i może by mi ktoś kiedyś chlasnął w twarz
moim własny słowem dosłownie dosadnym
ale na szczęście dla pyskaparycji
słowa się już do cna zdewaluowały
zawsze można sobie dodrukować nowych
i już
Pi., 1 september 2014
mówię
że napiszę dla niej
wiersz
wciąż się ze mnie
śmieje
mówię
że napiszę o niej
zły wiersz
przestaje
Pi., 1 september 2014
w lewą w lewą w lewą
zgodnie z odrdzewionym gwintem
albo z rozgwieżdżonym niebem nad nami
do obstrukcji
do porzygu
do utraty świadomości co jest
a czego nie ma i nie będzie
filozofią niczego
kręć się kręć moneto
ni tyś reszką ni tą drugą stroną
póki żeś brzęcząca
wszystko jeszcze jest dopuszczalnym
ordnungiem
tyle możliwości jest w niedopowiedzeniach
że pstryknę jeszcze raz
w kant
Pi., 31 august 2014
na cotygodniowej grupie wsparcia batman skarży się
że nie może poradzić sobie z przeciągami w jaskini
że po nietoperzach pozostały już suche wspomnienia
i że gdzieś w zakamarkach zalęgli mu się jaskiniowcy
to może ja? - podejmuje wątek seledynowy człowiek
o gabarytach sporej ciężarówki - ja mogę pomóc!
podobno jego była żona była czynną prekognitką
i przepowiedziała mu udane związki z prehistorią
staję po gorzką darmową kawę z obtłuczonego kotła
i zastanawiam się po co nam była ta cała jawność
wychodzenie ze spróchniałych szaf i grobów kultury
na światło obietnic że teraz będzie nam docenione
gdybyśmy wciąż tkwili po piwnicach świadomości
to przynajmniej mógłbym obić tę skrzywioną mordę lobo
albo wsadzić mu genealogiczny las razem z planetą
w dupę za szczyptę drogi mlecznej do lurowatej kawy
a tak? a tak to mogę tylko dorobić cichcem do zasiłku
jako lokaj cieć ochroniarz lub nosiciel obcych genów
broń boże jakiś wzór do naśladowania dla gówniarzy
którzy i tak już wszystko o mnie wiedzą z byle pudelka
Terms of use | Privacy policy | Contact
Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.
26 november 2024
2611wiesiek
26 november 2024
0021absynt
26 november 2024
Gdy rozkołysze wiatrJaga
25 november 2024
AfrykankaTeresa Tomys
25 november 2024
2511wiesiek
25 november 2024
0019absynt
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0015absynt