15 marca 2020
15 marca 2020, niedziela ( Arytmia )
Obudziłem się na lewym boku przestraszony, że serce bije mi tak szybko i nierówno. O rany, chyba trzeba wezwać pogotowie! Już sięgałem po telefon i już zaczynałem denerwować się, że ktoś inny zje moją część sernika, gdy nagle w głowie rozbłysło zrozumienie. To nie serce, to pies drapie się pod łóżkiem! Uspokojony, przewróciłem się na drugi bok (na prawe ucho gorzej słyszę), no i przespałem do samego rana. A potem było śniadanie, kawa, niestety bez sernika, bo pies zeżarł, gdy wyszedłem z pokoju, żeby wpuścić do domu kota.
17 kwietnia 2025
Eva T.
17 kwietnia 2025
wiesiek
17 kwietnia 2025
Atanazy Pernat
17 kwietnia 2025
Yaro
17 kwietnia 2025
Yaro
16 kwietnia 2025
Yaro
16 kwietnia 2025
Belamonte/Senograsta
16 kwietnia 2025
Eva T.
16 kwietnia 2025
sam53
16 kwietnia 2025
Misiek