11 grudnia 2019
11 grudnia 2019, środa ( U mnie bez zmian )
Środa wypiła kawę i zastanawia się, co dalej. Nic obiecuje wszystko. Za oknem to samo co tu. Mróz zaciska palce na czasie teraźniejszym, zmieniając powietrze w szkło. Oddycham ostrożnie, żeby nie potłuc. Po ścianach i suficie biegają zdezorientowane sekundy. Na fotelu śpi martwy kot. Żyją jego wąsy.
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko
13 grudnia 2025
sam53
13 grudnia 2025
Yaro