15 lipca 2014
na raz dwa trzy
łza większa niż wykroczenie
odchudzona o kroplę nie płacz
przestępstwo
nic mi nie będzie strefa ciszy
wskrzeszam ballady o pękniętych
szelkach wulkan maryja i ciasteczka
a dalej progresywnie
sama z siebie bez skrupułów
nie wiesz kim naprawdę
jesteś taka na wskroś
wzdłuż i w szerz dwanaście kroków
a czarne koty miauczą za pan
a z bratem jeszcze lepiej
dla gattino oddałaś wszystko
ostatnie powróżenie italiano
tonę zatapiam
w pytaniach bez odpowiedzi
trawy żółkną w zachodzącym słońcu
uciekam kołysząc razy trzynaście
do czterech sztuka
11 stycznia 2025
pola morficzneAS
11 stycznia 2025
Metasam53
11 stycznia 2025
wiersz tęsknotyYaro
11 stycznia 2025
11,01wiesiek
11 stycznia 2025
nic więcejYaro
11 stycznia 2025
asfodelowe łąkiBelamonte/Senograsta
11 stycznia 2025
****sam53
11 stycznia 2025
ciepło-zimnojeśli tylko
10 stycznia 2025
trud powrotuYaro
10 stycznia 2025
o miłościYaro