26 czerwca 2017
takie tam coś nie coś za odrobiną okna w dzień
od kiedy odcięliśmy się od światła
alimenty stały się naszą jedyną formą dialogu
pułapką chciał nie chciał
czowieka nie mozna wsadzać w szablon
czyżby dwadzieścia kika lat
razem przebytych to tyko pestki z arbuza
wypluwane kiedy po brodzie wciąż spływa
słodki sok bliski wspomnieniom
noc za nocą i półka skalna
kolejne pustkowie ciemniejsze od zatajenia
od kiedy odcięliśmy się od światła
2 października 2025
Sara
2 października 2025
Yaro
2 października 2025
sam53
2 października 2025
ajw
2 października 2025
ajw
2 października 2025
ajw
2 października 2025
Yaro
1 października 2025
sam53
1 października 2025
Belamonte/Senograsta
1 października 2025
smokjerzy