20 lutego 2017
na zewnątrz
już nie będę się ograniczał
i wyglądał dalej jak przez okno
twoje balkony stworzyły więcej niż chciałem
i nie mów mi w oczy idź sobie zapal
bo ta_bakierka długo już nie wytrzyma
oparłem się na tobie
poleciało nam ni mniej ni więcej
dwadześcia kilka a wyrwane zostało
twój balkon mój papieros
oprzyj się na mnie
tego nie da się wydmuchać
20 kwietnia 2024
Bez limituMarcin Olszewski
20 kwietnia 2024
Dziękujęvioletta
20 kwietnia 2024
Zona (Strefa)Arsis
19 kwietnia 2024
Nasza chata "z kraja"Marek Gajowniczek
19 kwietnia 2024
Metafora na ławcekb
19 kwietnia 2024
1904wiesiek
18 kwietnia 2024
Serce nie sługaMarek Gajowniczek
18 kwietnia 2024
I uleciał cały ten zgiełkArsis
18 kwietnia 2024
Wojna i o wojnie...Marek Gajowniczek
17 kwietnia 2024
więzieńYaro