17 lipca 2021
taka a absolutna
zbierasz się piękna
modliszko na ostrzu noża
tańczysz aż lina
pęka nić cieńsza
od twojego włosa
gładzonego pocałunkiem
czułym na każde dobranoc
moimi nachalnymi ustami
mokrymi od ciebie
może w końcu
coś do mnie powiesz
albo jeszcze lepiej
zjedz mnie wreszcie
24 stycznia 2025
MementoMisiek
24 stycznia 2025
Skowyt na okoliczność językaMarek Jastrząb
23 stycznia 2025
autobiografiaAS
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek
23 stycznia 2025
jesieńBezka
23 stycznia 2025
rybkiBezka
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka