19 maja 2012
Niepokój
Gdy światła miasta gasną
strudzone ulice prostują zakręty
noc
wrzuca do kosza napotkany nagle
pośpiech
spóźnionego przechodnia wita
niezakurzonym zapachem
lata
i przekazuje aniołom
by bezpiecznie
przeprowadziły go przez mroczne
zaułki
kiedy moje miasto śpi
wsłuchuję się w daleki rechot żab
lekkie stąpanie wiatru
pohukiwanie sowy
chwila drży niespokojnie
wiedząc
że za moment zniknie
a cisza za oknem tańczy -
ostatnie akordy nocy
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka