14 sierpnia 2012
A on z cicha nokturny grał
Nokturny z cicha grał
niezwykły adorator
Błyszczące oczy we mnie
wpatrzone
namiętnie dotykały
akordem
całowały sierpniem
Noc
którą opiewał
zazdrośnie ukryła księżyc
ze mną tańczyły gwiazdy
na kwiecistym kobiercu
Nagle
muzykę przebiło światło
szpital budził się świtem
zabolało serce
Nie ma nocy szalonej
a na trawiastym ręczniku
tuż nad moją głową
zielony świerszcz siedział
nieruchomo
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek
6 listopada 2024
Jesienna przyśpiewka indoeuropejskaBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
to nie przypadeksam53
6 listopada 2024
Filigran.Eva T.