14 sierpnia 2012
A on z cicha nokturny grał
Nokturny z cicha grał
niezwykły adorator
Błyszczące oczy we mnie
wpatrzone
namiętnie dotykały
akordem
całowały sierpniem
Noc
którą opiewał
zazdrośnie ukryła księżyc
ze mną tańczyły gwiazdy
na kwiecistym kobiercu
Nagle
muzykę przebiło światło
szpital budził się świtem
zabolało serce
Nie ma nocy szalonej
a na trawiastym ręczniku
tuż nad moją głową
zielony świerszcz siedział
nieruchomo
20 listopada 2025
sam53
20 listopada 2025
violetta
20 listopada 2025
wiesiek
20 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
20 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
sam53
19 listopada 2025
Toya
19 listopada 2025
wiesiek
19 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
Trepifajksel