14 sierpnia 2012
Do widzenia letnie dni
Najlepiej spacerować po wrzosowiskach
rankiem
gdy okraszone rosą
są czyste w pajęczej przędzy
Kiedy mienią się w słonecznych
soczewkach
bawią leśnym echem
jakby obłok motyli osiadł na polanie
przypadkiem w pogoni za dniem
Do widzenia letnie poranki zrywające
sen bezkarną wesołością ptaków -
pełne obietnic
żegnajcie gorące popołudniowe wzdychania
do tego co nie było nam dane
i wieczory porzucone na drogach bez powrotu
do zobaczenia
22 stycznia 2025
telepatiaprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 stycznia 2025
Zaloty na lodachajw
21 stycznia 2025
2101wiesiek
21 stycznia 2025
Prośbasloneczko010981
21 stycznia 2025
czym dalej tym bliżejprohibicja - Bezka
21 stycznia 2025
Powrót do domuwolnyduch
21 stycznia 2025
Dla równowagi.Eva T.
21 stycznia 2025
Penelopa otwiera oknoajw
21 stycznia 2025
pianistaprohibicja - Bezka