28 kwietnia 2012
Czas rozbitków
Zagubieni w kręgu niejasności.
Spojrzenia penetrują teren
a po chwili zatrzymują się na powykręcanych
korzeniach.
(Nie jest to wymarzone miejsce
na codzienne przeżycia).
Światło -
ukryte za zasłoną pełną dziwnych odgłosów.
Oddechy -
coraz bardziej niespokojne prześlizgują się
przez gęstość gałęzi
do słonecznych
smug.
Kiedy realność nabierze kształtów
powietrze rozrzedzi mglistość
krąg
stanie się dla osadników
znośną przystanią.
7 listopada 2024
Jesień 2024doremi
7 listopada 2024
Marnośćdoremi
7 listopada 2024
0711wiesiek
7 listopada 2024
JaskółkiMelancthe
7 listopada 2024
piękno grzybówBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
Nie chcę wojny!Marek Gajowniczek
6 listopada 2024
0611wiesiek
6 listopada 2024
Jesienna przyśpiewka indoeuropejskaBelamonte/Senograsta
6 listopada 2024
to nie przypadeksam53
6 listopada 2024
Filigran.Eva T.