28 marca 2012
Orzeł czy reszka
na stacji bez nazwy
na bezludnym peronie
znak czyjejś obecności –
nadgryzione jabłko w zakurzonej panierce
pies z wyleniałą sierścią nieufnie rozgląda się wkoło
czeka na kogoś
a może na pociąg by jechać w nieznane
wierzyć czy nie wierzyć w przeznaczenie
w miłość co przychodzi i odchodzi
w młodość co spieszy się ku dorosłości
w dorosłość niespieszącą - by się zestarzeć
w starość bez jarzma pogardy
chwilę która nie pozostawia śladu
i w ciebie
chociaż jesteś obok
orzeł czy reszka
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga
21 listopada 2024
4. KONTAKT Z RZECZYWISTOŚCIĄBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
FIANÇAILLES D'AUTOMNEsam53
20 listopada 2024
2011wiesiek