26 czerwca 2012
Podarty wachlarz reinkarnacji
utopione w słonych falach
pudełko pełne wspomnień
pachnące dymem znad ognisk
i chlebem krojonym drżącymi dłońmi
pomalowała kiedyś paznokcie
na granatową ciszę gwiazd
by wiedzieć którą ścieżką
ma uciec porzucając kamienne łzy
zostawiła uśmiech na jarmark próżności
i czerwone louboutiny
a w kurzu miejskiej oranżerii
pisała obietnice na oszronionej szklance
wsiadła do pociągu na stacji bez echa
wydrapała we mgle inicjały
i puściła trzymające ją kurczowo dłonie
rozdzierając szczerozłotą sukienkę
7 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
7 listopada 2025
absynt
6 listopada 2025
wiesiek
6 listopada 2025
sam53
6 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
5 listopada 2025
sam53
5 listopada 2025
sam53
5 listopada 2025
ajw
5 listopada 2025
wiesiek
5 listopada 2025
wiesiek