26 czerwca 2012
Podarty wachlarz reinkarnacji
utopione w słonych falach
pudełko pełne wspomnień
pachnące dymem znad ognisk
i chlebem krojonym drżącymi dłońmi
pomalowała kiedyś paznokcie
na granatową ciszę gwiazd
by wiedzieć którą ścieżką
ma uciec porzucając kamienne łzy
zostawiła uśmiech na jarmark próżności
i czerwone louboutiny
a w kurzu miejskiej oranżerii
pisała obietnice na oszronionej szklance
wsiadła do pociągu na stacji bez echa
wydrapała we mgle inicjały
i puściła trzymające ją kurczowo dłonie
rozdzierając szczerozłotą sukienkę
15 października 2025
wiesiek
15 października 2025
Jaga
15 października 2025
Jaro
14 października 2025
wiesiek
14 października 2025
ais
13 października 2025
sam53
13 października 2025
Jaga
13 października 2025
Yaro
13 października 2025
wiesiek
13 października 2025
sam53