1 maja 2012
Na koniec
W pogubionych wśród białych wzgórz
spalone miłością słońca leżą ostatnie
nadzieje pachnące nostalgicznym zapachem
świeżo parzonej kawy podanej z uśmiechem
demonicznej maski zdartej nienawiścią
wymalowaną nieodzowną smolistą kredką
wśród szmaragdowozielonych rzęs zapomnianych
łez w kącikach wytrzeszczonych strachem.
I samotne niebotyczne marsze po
horyzoncie bez towarzystwa męskich atrybutów
w końcu i tak nadejdzie koniec wyszeptany
przed ostatnim głębokim wdechem
i widokiem raju zamkniętego w dotyku
jednego palca ścierającego znaki życia z policzka.
20 listopada 2024
3. Uogólniłbym pojęcieBelamonte/Senograsta
20 listopada 2024
Mówią o nich - anachronizmMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Bielszy odcień bieliMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
Niech deszcz śpiewa ci kołysankę.Eva T.
19 listopada 2024
RozbitekYaro
19 listopada 2024
1911wiesiek
19 listopada 2024
Jeden mostJaga
19 listopada 2024
Świat za oknemMarek Gajowniczek
19 listopada 2024
0011.
19 listopada 2024
SzybciejYaro