31 stycznia 2020
Budka
Lubiłam zaglądać do małej, budki przy torach, czy tam ktoś jest, ale zawsze była pusta, a czyściutka, okna na słońce. Pod nią była nasza kochana rzeczka, do której z góry rzucałyśmy kamyki. Po dwóch stronach były polany, w jednej wchodziłyśmy do wody, a do drugiej chodziłyśmy na mostek i żeby przejść nie mocząc nóg. I tak sobie patrzyłyśmy na zieleń. Obok były piękne gałązki, opadały na dach. Chciałam tam mieć miejsce do zabaw. Pamiętam jak kąpałyśmy się w białym piasku, a trawa z kwitnącymi łodyżkami przewyższała nas i chowałyśmy się w niej.
31 marca 2025
wiesiek
31 marca 2025
AS
31 marca 2025
Eva T.
30 marca 2025
Marek Gajowniczek
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
marka
30 marca 2025
Yaro
30 marca 2025
Arsis
30 marca 2025
Bezka