30 grudnia 2018

Święto

Próbuję sobie przypomnieć Święta Bożego Narodzenia u babć. Pamiętam tylko duże, drożdżowe ciasta, które babcia wyciągała z prawdziwej kuchni i tam był duży płomień, a ciasta były miękkie, błyszczące z czarną skorupką. W kącie albo przy oknie stała prawdziwa choinka ubrana we włosy anielskie, watę i srebrne bombki. Były też gdzieniegdzie jabłuszka i kolorowe, zeszłoroczne obrazki, które dostawaliśmy od księży za dobre zachowanie. Mama tylko dawała mi przypinki i przypinałam na gałązki małe świeczki. Tata tylko zapalał nam zimnie ognie, których bałam się, bo kuły igiełkami, a uwielbialiśmy je z bratem. A dziadek wychodził karmić zwierzęta opłatkiem. Śpiewałam kolędy.






Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


kontakt z redakcją






Zgłoś nadużycie

W pierwszej kolejności proszę rozważyć możliwość zablokowania konkretnego użytkownika za pomocą ikony ,
szczególnie w przypadku subiektywnej oceny sytuacji. Blokada dotyczyć będzie jedynie komentarzy pod własnymi pracami.
Globalne zgłoszenie uwzględniane będzie jedynie w przypadku oczywistego naruszenia regulaminu lub prawa,
o czym będzie decydowała administracja, bez konieczności informowania o swojej decyzji.

Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1