22 december 2020
Brzeg
Zanurzamy
dłonie
― w napływającej fali…
… fali skłębionej…
… z wezbrań ―
z rzeczy
dla nas
― niedostępnych…
…
… oceaniczne sanktuarium ― pełne jest ― wznoszących się ―
i opadających ryb w głębinach…
… i muszli ― wyrzucanych na brzeg ― w pomarańczowym świetle wieczornej zorzy…
…
Ta fala ― podchodzi do naszych kolan ― pianą…
… wypieraną
przez wiatr ―
łopoczącym
chorągiewkami
― rybackich kutrów…
…
W nasyconym solą niebie ― mewy ― przekrzykują wszystko…
… zawadzają o konary…
Wystające z piasku
― poczerniałe drzewa…
(Włodzimierz Zastawniak, 2013-05-16)
***
https://www.youtube.com/watch?v=lG9yPF5VHd0
25 november 2024
Pod skrzydłamiJaga
24 november 2024
0018absynt
24 november 2024
0017absynt
24 november 2024
0016absynt
24 november 2024
0015absynt
24 november 2024
2411wiesiek
23 november 2024
0012absynt
22 november 2024
22.11wiesiek
22 november 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 november 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.