Poetry

Arsis
PROFILE About me Poetry (300) Prose (146)


9 february 2023

Suita na młoty i świdry, czyli remontowy hardcore

Rozrywa ścianę.
Uderza.
Wstrząsa posadami.

Plątanina rur
i kabli. Gruz…

W wyłomach.
W załomach…
Rozłupane czaszki. Czarne oczodoły. Rozsypane wokół czarne, spróchniałe zęby.

Poranne
trzęsawisko – pogorzelisko

Następuje neurasteniczny taniec czworonogów:
puf,
kanap,
foteli
i krzeseł…

Pląsawica
Huntingtona.
Taniec św. Wita…

Siatka popękanego tynku kurczy się i pęcznieje.
Wszystko oddycha i drży,
gdzieś, w którejś tam, zbyt młodej jeszcze godzinie szarego świtu.

Nerwowe
wdechy
i wydechy.

Błyskawiczne unicestwienie.

Lecą en masse.
Rozrywają powietrze furkotem ptasich skrzydeł, owiewając skronie, rzęsy, brwi…

Wybijają stalowymi dziobami kratery w dębowej klepce.
Masakrują kunsztowną maestrię sękatych słojów. Meandryczne esy-floresy, symbole, znaki…

Gdzieś,
coś
spada
— z pogłosem echa.

Z wielkim, metalicznym łoskotem zderzających się kontynentów, trzęsień ziemi.

W niekończącym się dryfie znikąd, donikąd.
W obłokach wirującego kurzu.
Jeszcze się chwilę toczy. Milknie za kotarą mroku.

Tętent kopyt,
ubłoconych buciorów.
Rozmaite pierzchania w drelichach.

W rozgwarze
przekleństw
i sprośnych żartów.

W zgiełku
roztupane kawalkady
o różnym celu przybycia.
O zapachu chłodziwa, potu, krwi…

Wszędzie ich pełno.

W chmurze cementowego pyłu. W jaskrawych płomieniach acetylenu pnie się stalowa rama.

Pług spychacza przesuwa z mozołem zwały brunatnej,
rozkopanej uprzednio ziemi.
Świdrujący potwór przedziera się przez kadłub z drewna, cegieł i kamienia.

Przez tkanki,
ścięgna
i mięśnie.

Miażdży kości.
Forsuje kute,
żeliwne bramy.

Drżenia z pogranicza
delirycznych majaków.
Mnożą się i dzielą. Pulsują.

Leży u stóp bezkształtny wór ludzkiego truchła.

Ściska w dłoni pęknięty zarys wizerunku
na wytartej monecie
z niestartymi iskrami gryzącego w gardle pyłu.

Kogo przedstawia?

Kto
jest
na nim?

Ty? Ja?

Wszyscy, my…

W gongu stojącego zegara
kolejne uderzenie.
W bezkształt rozpada się. W noc. W nic.

(Włodzimierz Zastawniak, 2023-02-09)

***

https://www.youtube.com/watch?v=qA-sLoyKrFE

https://www.youtube.com/watch?v=AwpzodwkFIE



other poems: I tylko cisza, cisza..., Wróciłem do domu, Mamo, Drżenia niewidzialnych membran, Fluktuacje, Muslimowo. Szczypce śmierci, Norylsk. Nieskończony deszcz, Dudinka. Beton i stal, Nierzeczywista, Underground, W deszczu spadających ptaków, Nieuchwytne, Nadejście, Nokturn, Składasz się z ciągłych powtórzeń, Bądź, Weltschmerz *, Nic, Nie było tam nic oprócz pustki, Rozpad połowiczny, Śmiercionośny serwis gracza na trawiastym korcie, Kocham cię, Wychodząc w słońce światłością się staję, Obecność, Nieobecność, Złuda, Wyznanie majowe, Pamięć, Jasność enigmatyczna, Chciałem ci powiedzieć…, Biały szum, Stalker experience, W ciszy, Westchnienia w otchłani nocy, Zona (Strefa), I uleciał cały ten zgiełk, Abyss, Miłość jest pragnieniem, Anemoia*, Fernweh*, La Douleur Exquise*, Entropia, Grobowiec na atolu, Byliśmy we śnie, jesteśmy, Ptaki śpiewały o tobie, Schizoid man, Jesteś, Misterium III: Drugie przyjście, Misterium II: Kolęda, Cicho, Misterium, Twoja twarz w snopach jaśniejącego deszczu, To wszystko przybywa z samotności, Bo tak, Odejście, Rozpad pamięci, Psychodelium, Budowanie wieży, Ocean zapomnienia, Oczekiwanie, Byliśmy, Przeszywa mnie tęsknota twojego widzenia, Coś ruskiego się zwaliło, Dwie miłości, Operation Greenhouse, Truchła, maszkary, szkielety…, Biała melancholia, czyli życie w epoce oszołomienia, Tajemnica światła, Kocham, Unisono, Tutaj nie ma już nic, Rozdarcie, Drzewa, liście, wiatr…, Tęsknota w słonecznych prześwitach, Oczekiwanie, Zatrzymaj się, obejrzyj…, Preludium do wieczności, Otchłań zapomnienia, W kołysce dłoni mych, Spójrz na mnie, Immersja, Ohyda, Wiem, mamo, Umiem ciebie na pamięć, Poza nami, Kocham cię, Niespełnione, Kiedy tak, Idą poprzez mury, podłogi, szyby…, Miłość, Komorebi, Może, Migotanie, Opuszczenie, Otchłań martwego domu, Kocham cię, Ocean, Nie chcę, abyś była historią, Drżąca, Jest w nas, Nocne misterium, Ręce, dłonie, gesty..., Cienie, Na ile starczy sił, na ile starczy życia, Jesteśmy, Echa, Forsaken, Inny, Krzyk, Przebłyski szczęścia, Jesteś westchnieniem, Łąki pamięci, Wracam, Czy mnie znów słyszysz?, Byłaś, Do kogo to mówię? Do samego siebie, Zamiast wiersza o miłości, Suita na młoty i świdry, czyli remontowy hardcore, To, co zostało, Kobieta w gęstej czerni rozwianych włosów *, Idę, Bądź, Odejście, I omiata wiatr, Śnię, Ślad, Powrót, Cryogenic memory, Nighthawks, Matko, moja jedyna!, Epsilon Eridani, Miejsce oczekiwania, Chiaroscuro, Szczegóły milczące, Negatyw, Jesteś taka piękna, Strefa ciszy, Gdzie ucieka wiatr?, Widzę ciebie w ciągłych powtórzeniach, Maj, Cicha korelacja, Introversion VII: … spopielony tynk, Wasteland, Jesteś?, Miała takie smutne oczy, Trying to Kiss the Sun, Introversion VI: … metamorfoza kształtu, Point of Know Return, Nic, Powiedz..., Introversion V: … od nikogo,

Terms of use | Privacy policy | Contact

Copyright © 2010 truml.com, by using this service you accept terms of use.


contact with us






Report this item

You have to be logged in to use this feature. please register

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1