1 october 2012
Kirke przypomina sobie
uciekłeś
gwiazdy mi powiedziały
świeciły mocniej niż zwykle
aż rozbolały oczy
uciekłeś
morze zmyło ślady
wraz z ostatnim pożegnaniem
*
Kirke śni sny niespokojne
z otwartymi oczami. Jej brzuch wypełniają
nieświeże ryby i jakiś prorok. Kirke
ma mdłości. Wypluć go? Nonsens.
*
Kirke wraca do tkania i rzucania
złych uroków. Zaczęła od kota.
Kot wydrapał jej oczy.
Na ślepo próbuje zmartwychwstać.
*
Kirke odkrywa, że jest niewidzialna.
Może dlatego, gdyż sama nie widzi.
Ze zszytych oczodołów cieknie tęsknota
za Odyseuszem. Bo wypluła proroka
i nie wie, jakie nadać mu imię.
Prorok śpi. Uduszony.
Kirke szuka oczu.
1.10.2012r., Rz., noc
19 march 2024
The Pain Was Not YouSatish Verma
18 march 2024
1802wiesiek
18 march 2024
Ruda na platynowoabsynt
18 march 2024
Art In DyingSatish Verma
17 march 2024
W gotowościJaga
17 march 2024
takie tam ćwiczenieabsynt
17 march 2024
I Will SurviveSatish Verma
16 march 2024
1603wiesiek
16 march 2024
tu i teraz, zanurzając sięTomek i Agatka
16 march 2024
Drzewo recykling 2020Marianna Małgosia Bakanowicz