12 april 2013
odbicia
i nim się ktokolwiek zorientował
staliśmy się jego własnością*
nie pamiętam skąd znam twoje imię
być może sama je wymyśliłam
siedzisz więc wszechmocny na parapecie
zaglądasz mi w oczy
a tam deszcz którym płakałam jeszcze
wczoraj każda kropla wyraźna
stań się
szept
stężenie buntu we krwi
przekracza śmiertelne normy
jeśliś miłością jest i sprawiedliwością
wytłumacz mi wschody i zachody
za okratowanymi oknami w pokoju
z którego nie mogę się wydostać
mimo że krzyczę kiedy znowu
grasz w szachy nocą i przegrywasz –
lustra pękają i spomiędzy odłamków wyłażą
moje demony wślizgują się do snów
a ty rano sklejasz je z powrotem
i wracają wracają wracają
12.03.2013r., Rz.
*fragm. z filmu
29 june 2025
wiesiek
27 june 2025
Jaga
26 june 2025
Atanazy Pernat
26 june 2025
Atanazy Pernat
23 june 2025
ajw
21 june 2025
Jaga
21 june 2025
wiesiek
18 june 2025
Jaga
16 june 2025
wiesiek
16 june 2025
ajw