9 july 2013
Żartuszki
Widzisz, znowu się uśmiechnęłaś,
Kwiaty przestały więdnąć w dłoniach.
Widzisz? To nie moje dzieło…
Chociaż i mnie śmiechem grzejesz,
Nie mogąc się uspokoić.
Mam dla ciebie więcej kłamstw.
Mam dla ciebie sen po czesku.
Złote runo, oczu blask,
Na który mnie dzisiaj nie stać.
Mam dla ciebie srebrną łódź,
Garść miedziaków włóż pod język.
To zagłuszy naszą chuć,
W której obieśmy ugrzęzły.
Widzisz, znowu się uśmiechnęłaś,
Milczy dzisiaj przepity księżyc.
Słyszysz? Wiem, to moje dzieło.
Złote runo pod pościelą.
Wypluj z ust resztę pieniędzy.
Mam dla ciebie słodką żółć
I czekoladowe gwiazdy.
Wmówię ci, że spadną tu,
By twe życzenia wygasić.
Mam dla ciebie wody dzban –
Wstaw tam kwiaty, nie uwiędną.
No i przede wszystkim mam
Serce, które może pęknąć.
28.12.2011r., Rz.
22 january 2025
....wiesiek
22 january 2025
Futro ze skrawkówajw
21 january 2025
Kociołek ŁaciołekAS
21 january 2025
Zaloty na lodachajw
21 january 2025
2101wiesiek
21 january 2025
Dla równowagi.Eva T.
20 january 2025
Golden Age.Eva T.
19 january 2025
0032absynt
19 january 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 january 2025
baletnicaprohibicja - Bezka