19 december 2014
pożegnanie z j.
niosłam na ustach twój pocałunek
cięższy od syzyfowego kamienia
wracając do świata żywych
wśród których uczyłam się na nowo języka
mimo że go nie rozumiałam
niosłam go na ustach niczym świętą hostię
czarna noc wtuliła swój koci łebek pod brodę
jestem zbyt daleko bym mogła cię usłyszeć
zbyt daleko by usłyszeć jak mnie nawołujesz
czarna noc mruczała sennie na moich rękach
szukam cię w każdym śnie
burzę mury krzykiem
szukam cię w każdym śnie
bezsenna
zdarłam buty do krwi
szukam cię w każdym śnie
szukam wciąż szukam
6.03.2014r., Rz., nad ranem
23 april 2024
2304wiesiek
23 april 2024
Three poemsAdam Pietras (Barry Kant)
22 april 2024
2204wiesiek
22 april 2024
Echoes TravelSatish Verma
21 april 2024
od wewnątrzsam53
21 april 2024
2104wiesiek
21 april 2024
Picking RelicsSatish Verma
20 april 2024
To Dying MuseSatish Verma
19 april 2024
The VoyagerSatish Verma
18 april 2024
ItinerantSatish Verma