26 october 2015
matczyna miłość
nie zmieściło się w kołysce
ani w moim życiu
musiałam
musiałam
musiałamusiałamusiałam
ale twoje oczy nie musiały patrzeć
jak umiera zmarznięte na śmietniku
bardzo szybko wróciłaś do domu
do butelki wina
ciepłego kaloryfera
papierosów
kota
i stosu brudnych ubrań
bardzo szybko zasnęłaś
bez ani jednego krzyku
który chciałby rozedrzeć piersi.
bez ani jednego pożaru w sercu.
bez ani jednej rundy do spowiednika
nieczystości by wyrzucić z siebie cały grzech.
zasnęłaś.
po prostu zasnęłaś.
26.10.15r., noc, Rz.
2 june 2025
wiesiek
1 june 2025
wiesiek
13 may 2025
marka
13 may 2025
marka
9 may 2025
wiesiek
6 may 2025
Eva T.
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka
3 may 2025
marka