10 may 2012
kamieniem
jak nazwać dziecko którego nikt nigdy nie zobaczy
opiera się o ścianę krok w drugą stronę
jutro zasypią nas śniegiem
i będzie dużo łez dużo głodu
nie pamiętasz weroniko chustę ci czystą
przygotowano i owinięto nad ranem
gdzieś tam widać czyste niebo i maźnięte na niebie obłoki
leżę zwinięta w kłębek
podłoga jest twarda
nie rozumie krwi
ciepło w kołysce zamyka cicho oczy
25.04.2012r., balkon, Rz.
28 march 2024
It Is Getting DarkSatish Verma
27 march 2024
NarcyzJaga
27 march 2024
2703wiesiek
27 march 2024
To były piękne dniabsynt
27 march 2024
Drobiazgi.Eva T.
27 march 2024
Wearing The Crown Of ThornsSatish Verma
26 march 2024
Margo5absynt
26 march 2024
2603wiesiek
26 march 2024
Good ByeSatish Verma
25 march 2024
NaturalnieJaga