24 grudnia 2011
Prorok
Po mojej ulicy chodzi człowiek:
wieści koniec świata. Podobno,
spotkał Boga między literami.
Kiedy pytam: czy budować arkę -
nie odpowiada. Wyjmuje wieczność
z teczki i rozkłada ją na stole.
Ma wyłączność na życie po śmierci.
To niewygórowana cena - mówi -
zrezygnować z siebie. Gdy odmawiam,
zdziwiony, patrzy, jak na głupca.
Nie rozumie, że mnie nie stać.
8 maja 2025
wiesiek
8 maja 2025
jeśli tylko
8 maja 2025
Yaro
7 maja 2025
violetta
7 maja 2025
wiesiek
7 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
wolnyduch
6 maja 2025
Eva T.
6 maja 2025
Yaro
6 maja 2025
Marek Jastrząb