10 lipca 2010
inne czasy
kiedyś siadaliśmy na trawie
gubiąc noce między słowami
paliliśmy ogniska z godzin
inne były granice snów
nikt nie myślał o rachunkach
rozprutym kranie
kominku gorącym
co samotności nie ogrzewa
teraz noc kuca
na skraju lampki
grozę do snu sączy
powieki strach zaciągnąć
23 lutego 2025
Bezka
23 lutego 2025
Jaga
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
absynt
23 lutego 2025
wiesiek
23 lutego 2025
Eva T.
23 lutego 2025
wolnyduch
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
ajw
23 lutego 2025
AS