12 lipca 2010
strach
ona ma wszystko na głowie
dlatego leci jej to z rąk
na jednym gazie smaży zmywa
wyciera kurz ze Złotopolskich
potrafi być w kilku miejscach naraz
wszędzie jest jej za mało
w piątek macha ręką na obiad
szuka niedzielnego schabu
w nocy nie śpi odmierza różańcem
czy zegar na tyknięciach nie oszukuje
przed świtem biegnie obudzić koguta
boi się że słońca z dzioba nie wypuści
nosem garba podpiera i chodzi
byleby śmierć jej w łóżku nie zastała
inaczej umarłaby ze wstydu
dopiero poźniej ze zmęczenia
23 listopada 2025
wiesiek
23 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
23 listopada 2025
sam53
23 listopada 2025
Jaga
23 listopada 2025
violetta
22 listopada 2025
wiesiek
22 listopada 2025
smokjerzy
22 listopada 2025
dobrosław77
22 listopada 2025
smokjerzy
21 listopada 2025
violetta