12 lipca 2010
ciuciubabka
obraziła się i poszła słowa schowała udaje że jej nie ma
mógłbym oczy zasłonić i krążyć nieporadnie z nadzieją
że strzepnie kilka liter które w tembr jej głosu poskładam
kiedyś lubiłem takie zabawy zabieraliśmy komuś oczy
i musiał chodzić za głosem jak po równoważni
ile śmiechu wtedy upadło na trawę nawet zdarte kolano
krwawiło dopiero podczas wieczornej kąpieli
potem przyszli straszni ludzie
przepędzili nas smołą w inne miejsce
wieczorami samochody kładą się tu do snu
rankiem ciągną za sobą przerażone szczekanie
stwardniałem jak ta smoła tyle zdarzeń po mnie przeszło
nie zakneblują sobie oczu dla zabawy obraziła się i poszła niech idzie
kiedyś zdzierałbym asfalt palcami ale paznokcie mi popękały
22 grudnia 2024
Prostotadoremi
22 grudnia 2024
fantazjeYaro
22 grudnia 2024
2212wiesiek
22 grudnia 2024
śnieg w prezenciesam53
22 grudnia 2024
Błogosław nam Boże Dziecię!Marek Gajowniczek
21 grudnia 2024
2112wiesiek
21 grudnia 2024
Wesołych ŚwiątJaga
21 grudnia 2024
Rośliny z nasieniem i bezdobrosław77
21 grudnia 2024
NEOMisiek
21 grudnia 2024
Mgła pojmowaniaBelamonte/Senograsta