6 października 2023
Głuchy telefon - Hiperminiatura
- Tak... - to Karol. Uczucie!
Siedzieliśmy na wersalce barwy drzewa sandałowego w stalowe paski. Ściany były zupełnie puste, nie licząc brzozowych biblioteczek.
- Uczucie... - rzekł Ireneusz uśmiechając się jak leśny bożek.
Coś zagniotło mnie w żołądku. Z apartamentu poniżej dobiegał rozjuszony dyskusją głos. Tam na dole chyba mówiło się o polityce.
- Takie uczucie... - machnąłem ręką.
Asia spojrzała na mnie z ni to z niedowierzaniem, ni to z drwiną, ni to z niezrozumieniem.
- Adam, takie są uczucia!
Rozzuchwalił ją ten trzeci kieliszek.
1 lutego 2025
madonna niekarmiącaToya
1 lutego 2025
jeszczeTeresa Tomys
1 lutego 2025
balTeresa Tomys
1 lutego 2025
0102wiesiek
1 lutego 2025
pustynna symfonia (II)AS
1 lutego 2025
Jak ślicznievioletta
1 lutego 2025
kwiaty na poddaszuYaro
1 lutego 2025
Sroka MonetaToya
1 lutego 2025
Wielka dusza /Mahatma/wolnyduch
1 lutego 2025
Każdy ma własne Himalajewolnyduch