27 marca 2024
Brilliant gnostic
W sumie technika - dopóki nie weszła to wszystko się świętowało. To co się swojego czasu świętowało teraz jest po prostu upierdliwe. Np. cała cywilizacja polega w sumie na utrzymywaniu przy życiu ciała - akwedukty, ubojnie, spichlerze, transport, surowce itd. Gdyby człowiek zamienił się w bezcielesny punkt, nie potrzebowałby ani grama z tego wszystkiego. To pewien przełom w myśleniu - licząc powiedzmy od neolitu to ileś tam dziesiątek tysięcy lat żeby utrzymać głupie ciało przy życiu. Sporo rzeczy się nawynajdywało, sporą przygodę przeszłedł ten domniemany bezcielesny punkt czystej idei jak u Kartezjusza, ale ostatecznie jakoś tak coś człowieka rwie, że to przerost formy nad treścią. Z punktu widzenia bardziej psychologicznego, wygląda na to, jakby cała rzeczywistość była stworzona dla krótkiego momentu katharsis, na który u progu dojrzałości i tak już się nie ma za bardzo ochoty.
26 kwietnia 2024
2608wiesiek
26 kwietnia 2024
zgarbiona wiarasam53
26 kwietnia 2024
CancerArsis
25 kwietnia 2024
nie mogę zasnąćYaro
25 kwietnia 2024
zatopiony obrazYaro
25 kwietnia 2024
***eyesOFsoul
25 kwietnia 2024
Adam Zagajewski - pamięćsam53
25 kwietnia 2024
2504wiesiek
25 kwietnia 2024
IdęKrzysztof Piątek
25 kwietnia 2024
Bajkowyvioletta