22 października 2013
22 października 2013, wtorek ( jest jeszcze )
Jest jeszcze cena wyciszenia. Jej się nie płaci, ona obrasta jak pancerz, tłumiąc bodźce, hamując odruchy, oszczędzając zbędny wysiłek. Na okrągłej już buzi wymaluję usmiech, włosy zaplotę i zwiążę, bo spokoju mieć będę aż po kokardki. Serce z piernika upiekę, lukrem ozdobię we wzory misterne, mniejsza o treść. Słodko będzie i kolorowo, że cud. Nie bije. Ależ bicie nie jest oznaką dobrego wychowania.
6 lipca 2025
violetta
6 lipca 2025
wiesiek
6 lipca 2025
Yaro
5 lipca 2025
dobrosław77
5 lipca 2025
violetta
5 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
5 lipca 2025
Arsis
5 lipca 2025
jeśli tylko
5 lipca 2025
jeśli tylko
4 lipca 2025
Jaga