5 października 2022
5 października 2022, środa ( Listy(46).. )
Kochany mój
tym razem jesień trzyma mnie przy gruncie jak kotwica
palcami wpycham w gardło ziemi cebulki na okup
śpię nie akurat
za mało by mieć czas na leniwe bajki zamkniętych oczu
za dużo by majaczyć w powidokach
post widokach
ziemia marszczy się bruzdą przy ustach
liść opada powieką
z ostrych czerwieni wychodzi mi przygaszona wiśnia
ale na bakier a co..
20 grudnia 2025
Anthony DiMichele
20 grudnia 2025
Anthony DiMichele
20 grudnia 2025
wiesiek
20 grudnia 2025
ais
20 grudnia 2025
sam53
20 grudnia 2025
violetta
20 grudnia 2025
dobrosław77
20 grudnia 2025
smokjerzy
19 grudnia 2025
sam53
19 grudnia 2025
wiesiek