5 października 2022
5 października 2022, środa ( Listy(46).. )
Kochany mój
tym razem jesień trzyma mnie przy gruncie jak kotwica
palcami wpycham w gardło ziemi cebulki na okup
śpię nie akurat
za mało by mieć czas na leniwe bajki zamkniętych oczu
za dużo by majaczyć w powidokach
post widokach
ziemia marszczy się bruzdą przy ustach
liść opada powieką
z ostrych czerwieni wychodzi mi przygaszona wiśnia
ale na bakier a co..
19 stycznia 2025
0032absynt
19 stycznia 2025
Ruda, z oczami pełnymi łezabsynt
19 stycznia 2025
1901wiesiek
19 stycznia 2025
Malenaajw
19 stycznia 2025
Bez maskiMisiek
19 stycznia 2025
Lojalnośćwolnyduch
19 stycznia 2025
dziewczynaprohibicja - Bezka
19 stycznia 2025
baletnicaprohibicja - Bezka
19 stycznia 2025
krążymy w jednym krwiobieguprohibicja - Bezka
18 stycznia 2025
Orzeł BiałyYaro