28 lutego 2025
28 lutego 2025, piątek ( przed..wiośnie / post..zimie.. )
burość biedna krewna niby szlachetnej szarości
na twarzy zimny lepki pot wychłodzonej ziemi
jeszcze nie ma pączków krew soków
dopiero śni o przebudzeniu
z głodu zieleni pędzę cebulę na szczypior..
11 maja 2025
Yaro
11 maja 2025
wiesiek
11 maja 2025
Marcin Olszewski
11 maja 2025
Marek Jastrząb
11 maja 2025
violetta
10 maja 2025
wiesiek
10 maja 2025
dobrosław77
10 maja 2025
AS
10 maja 2025
sam53
9 maja 2025
wolnyduch