28 lutego 2025
28 lutego 2025, piątek ( przed..wiośnie / post..zimie.. )
burość biedna krewna niby szlachetnej szarości
na twarzy zimny lepki pot wychłodzonej ziemi
jeszcze nie ma pączków krew soków
dopiero śni o przebudzeniu
z głodu zieleni pędzę cebulę na szczypior..
31 maja 2025
wiesiek
31 maja 2025
violetta
31 maja 2025
Marek Gajowniczek
31 maja 2025
sam53
31 maja 2025
dobrosław77
31 maja 2025
sam53
30 maja 2025
wiesiek
30 maja 2025
wolnyduch
29 maja 2025
wiesiek
28 maja 2025
sam53