22 october 2013
22 october 2013, tuesday ( jest jeszcze )
Jest jeszcze cena wyciszenia. Jej się nie płaci, ona obrasta jak pancerz, tłumiąc bodźce, hamując odruchy, oszczędzając zbędny wysiłek. Na okrągłej już buzi wymaluję usmiech, włosy zaplotę i zwiążę, bo spokoju mieć będę aż po kokardki. Serce z piernika upiekę, lukrem ozdobię we wzory misterne, mniejsza o treść. Słodko będzie i kolorowo, że cud. Nie bije. Ależ bicie nie jest oznaką dobrego wychowania.
8 november 2024
Never Found YouSatish Verma
7 november 2024
0711wiesiek
7 november 2024
"In This Hell"steve
7 november 2024
"My Love For You"steve
7 november 2024
DefaulterSatish Verma
6 november 2024
0611wiesiek
6 november 2024
Filigran.Eva T.
6 november 2024
VirginitySatish Verma
5 november 2024
0511wiesiek
5 november 2024
"W żółtych płomieniachJaga