9 stycznia 2025
9 stycznia 2025, czwartek ( jakie to dziwne, już styczeń.. )
podobno robi się coraz jaśniej
chociaż nie cieplej
mokre błoto wspina się po podeszwach
psy mierzą ubranka ochronne
i błogosławią brak soli na łapkach
zjadam ostatnią paprykę z lodówki
i zaciągam suwak torby
w stronę słońca..
11 lutego 2025
Belamonte/Senograsta
11 lutego 2025
Marek Jastrząb
11 lutego 2025
Bezka
11 lutego 2025
Marek Jastrząb
10 lutego 2025
Yaro
10 lutego 2025
wiesiek
10 lutego 2025
Jaga
10 lutego 2025
absynt
10 lutego 2025
AS
10 lutego 2025
absynt