4 listopada 2023
4 listopada 2023, sobota ( Nie powiem.. (7) )
Kochany mój, wychodząc zdejmujesz mnie jak żakiet
lub jeszcze prościej ściągasz ręką przez głowę
miejsce znajdzie się samo mniej czy bardziej losowe
nie trzeba składać pakować ani nawet skrapiać
wracam do życia pod dotknięciem opuszki
klik-klik i wygładzają się zmarszczki mimiczne
z wyjątkiem tych od uśmiechu..
23 stycznia 2025
autobiografiaAS
23 stycznia 2025
Świat na pięcioliniBezka
23 stycznia 2025
Jowitaajw
23 stycznia 2025
2301wiesiek
23 stycznia 2025
jesieńBezka
23 stycznia 2025
rybkiBezka
23 stycznia 2025
MiesierkaPrzędąc słowem
23 stycznia 2025
Na gapęBezka
23 stycznia 2025
***supełek.z.mgnień
23 stycznia 2025
Nadzieja na krańcu człowieczeństwawolnyduch