9 listopada 2024
9 listopada 2024, sobota ( myśli nie moje )
zbrzydłam
albo uroda coraz bardziej nie moja
wewnętrzna dziewczynka naciąga kolejne warstwy masek
drżącymi palcami
albo trzęsącymi
kołdra jest dobrym schronieniem na 2 godziny
potem rozbudzone wspomnienia zaczynają uwierać w karku
czy w biodrze
a mówili że trzeba mieć kręgosłup
Zawitaj Saganko dawno zagoszczona
czy wypijesz kolejną szklankę gorzkiej herbaty..
22 listopada 2024
niemiła księdzu ofiarasam53
22 listopada 2024
po szkoleYaro
22 listopada 2024
22.11wiesiek
22 listopada 2024
wierszejeśli tylko
22 listopada 2024
Pod miękkim śniegiemJaga
22 listopada 2024
Liście drzew w czerwonychEva T.
22 listopada 2024
Potrzeba zanikuBelamonte/Senograsta
21 listopada 2024
Drżenia niewidzialnych membranArsis
21 listopada 2024
21.11wiesiek
21 listopada 2024
Światełka listopadaJaga