18 listopada 2024
18 listopada 2024, poniedziałek ( jednak trzeba od czegoś zacząć dzień )
chyba potrafię żyć bez słońca
z chłodnym niebem rozjaśnionym
tylko plamami chmur
jaśniejszych od bezlistnych pni
kosiarka sprząta liście jak niszczarka listy
banał a jednak lepszy niż dym i swąd
rudość coraz słabiej maskuje zimną siwiznę
nie wypatruję zimy
przyjdzie gdy całkiem zziębnę
czas czytać murakamiego..
3 sierpnia 2025
sam53
3 sierpnia 2025
Yaro
3 sierpnia 2025
sam53
3 sierpnia 2025
wiesiek
3 sierpnia 2025
sam53
3 sierpnia 2025
absynt
2 sierpnia 2025
violetta
2 sierpnia 2025
Jaga
2 sierpnia 2025
dobrosław77
2 sierpnia 2025
sam53