9 sierpnia 2013
9 sierpnia 2013, piątek ( cholerna gramatyka )
Ile to lat temu powiedział: "jeśli chcesz skłamać mi jutro - rozstańmy się już dziś". Przyjęła te słowa jak mantrę, jak biblię, jak wytyczną. Wzajemną. Wierzyła, bo chciała wierzyć. Bo powiedział. Odrzucała wszystko, co nie zgadzało się z jego słowami. Nienawidziła każdego, kto mówił, że jest inaczej. Nienawidziła własnych oczu, jeśli to mówiły. Pozostało znienawidzić siebie. Za gramatykę. Przecież nie powiedział: "jeśli chcę skłamać ci jutro.."
A z resztą - czy zmiana zdania jest kłamstwem? nawet w sprawie, gdzie nie miało być żadnych zmian? a może wystarczy o tym nie mówić.. prywatność..
Cholerna gramatyka, cholerne leksykony..
29 października 2025
violetta
29 października 2025
sam53
29 października 2025
wiesiek
29 października 2025
Yaro
29 października 2025
sam53
29 października 2025
Belamonte/Senograsta
29 października 2025
Atanazy Pernat
28 października 2025
sam53
28 października 2025
Yaro
28 października 2025
Yaro