28 kwietnia 2015
za późno na korektę_ mgła przesłoniła oczy
rozpal w kominku_ tu nie ma drewna
fortuna porwanie i pierwsze smaki
bezwietrzność nie zrywa latawców
cały ja i cała ty
ikony czasu bez tytułu
popatrz spójrz zobacz
usłysz dotknij mam króla w rękawie
as na razie bez tytułu
obraz przękątny że aż przebacz
w krokach na strychu rozkładam róże
mój azyl
bo ta droga pachnie na południe
kiedy kolce są bardziej niż podarowałem
pamiętam martwa natura rzeki
pociąg stacja droga i ja
a potem kika centymetrów ciebie
kwaśnym deszczem spłynęło
jak narkotyk któremu byłem
przeciwny na dobranoc
szukając w nas człowieka
dowiedziałem się kilku za i przebacz
homme saus moeurs et sans religion
powiedziałaś tak jakbyś zdejmowała buty
tu nie ma drewna
szukam kobiety na dobranoc
tu nie ma drewna
ponieważ karty rozdają bez atu
21 lutego 2025
ajw
21 lutego 2025
ajw
20 lutego 2025
absynt
20 lutego 2025
absynt
20 lutego 2025
absynt
20 lutego 2025
sam53
20 lutego 2025
Yaro
20 lutego 2025
wiesiek
20 lutego 2025
marka
20 lutego 2025
marka