4 stycznia 2013
takie tango
w przytulnej kawiarence
tuż za rogiem
gdzie uczucie trzepocze przedsionkami
szafa grająca odprawia modły
za twoje dłonie trzymane na moich rękach
tylko my
przy świecy pełnej płomienia
i niebieska orchidea w butonierce
wpięta na znak dopasowania
smaczna bezsnem jak bóg pozwoli
będziesz zalotna chciwością nocy
aż do świtu
nim pocałujesz jeszcze zanim odejdziesz
za późno na drinki pite z kałamarzy
nie napiszę więcej listów
nie pytaj mnie też o cienie
nic nie wiedzą o przebłyskach
szczęście i nadzieja to sonet zimowy
w przytulnej kawiarence tuż za rogiem
poczekam do wiosny
17 grudnia 2025
wiesiek
17 grudnia 2025
sam53
16 grudnia 2025
wiesiek
16 grudnia 2025
sam53
15 grudnia 2025
wiesiek
15 grudnia 2025
Jaga
14 grudnia 2025
sam53
14 grudnia 2025
wiesiek
14 grudnia 2025
violetta
14 grudnia 2025
jeśli tylko