4 january 2013
takie tango
w przytulnej kawiarence
tuż za rogiem
gdzie uczucie trzepocze przedsionkami
szafa grająca odprawia modły
za twoje dłonie trzymane na moich rękach
tylko my
przy świecy pełnej płomienia
i niebieska orchidea w butonierce
wpięta na znak dopasowania
smaczna bezsnem jak bóg pozwoli
będziesz zalotna chciwością nocy
aż do świtu
nim pocałujesz jeszcze zanim odejdziesz
za późno na drinki pite z kałamarzy
nie napiszę więcej listów
nie pytaj mnie też o cienie
nic nie wiedzą o przebłyskach
szczęście i nadzieja to sonet zimowy
w przytulnej kawiarence tuż za rogiem
poczekam do wiosny
14 march 2025
absynt
14 march 2025
absynt
14 march 2025
absynt
14 march 2025
jeśli tylko
14 march 2025
ajw
13 march 2025
marka
13 march 2025
marka
13 march 2025
marka
13 march 2025
marka
13 march 2025
marka