28 października 2016
Pamiątki po mnie
Powróciło czort wie co tfu!
i spędza sen z powiek
płynie bezsennie czas i chmury płyną
odpływają wraz z nadzieją
na odmianę losu
Nie chcę umierać
W orzecha łupinie maciupki
pokurczony niknę z bólem przewlekłym
jak stąd do Himalajów
Każdy kolejny dzień w ciągu
tramadolowym po którym bierze mnie
na wymioty nazywać życiem?
Nijaka to walka gdyż z góry skazana
jest na przegraną
posłużyć za drogowskaz alpinistom
jako kolorowy kombinezon
rzucający się w oczy
Zwycięzców macie swoich
twórców egoizmu wartych języczka
u wagi
14 maja 2025
wiesiek
14 maja 2025
Toya
14 maja 2025
Bezka
14 maja 2025
Misiek
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
marka
13 maja 2025
wiesiek