29 listopada 2020
Ja jestem kim jestem
W dzieciństwie mieszkałem w Nazarecie
zabitym dechami miejscu
lepiłem gliniane wróbelki palestyńskie
przy strumyku
one ulatywały radośnie ćwierkając
gdy je ożywiałem klaśnięciem w dłonie
i wiele innych podobnych rzeczy czyniłem
nierozważnie tym zwracając uwagę
na własną odmienność i przez to
pieczętując swój przyszły los protagonisty
To nie była trawestacja na wakacjach
tylko wczoraj i dziś byłem ten sam w propagacji
dobry fach miałem w dłoniach
po ojcu kamieniarski sztukę wolnomularstwa
opanowałem do perfekcji
ale odmówiłem uczestnictwa w ceremonii
nadania mi mistrzostwa bo pomyślałem
co to za mistrz który spoczął na laurach
zadowolił się wawrzynem i odcina kupony
od słowa wiekuistego przybierając
powłóczyste szaty purpury
by wieść życie na skroś wygodne
nie dźwigając ciężarów
zamykając się w wieży z kości słoniowej
zamiast wyruszyć w świat
W drugim wcieleniu dotarłem do Polski
tutaj spocząłem a teraz cóż wstyd mi
w tym uniwersum racjonalności
zostałem apostołem ubawu
na oddziale psychiatrycznym dołączyłem
do baranków bożych niepokalanych bez zmazy
w mocy leków przeciwpsychotycznych
po których nie ma nocnych polucji
a w dzień przelewa się swą krew
aby was pogan zbawić
30 października 2025
wiesiek
29 października 2025
violetta
29 października 2025
sam53
29 października 2025
wiesiek
29 października 2025
Yaro
29 października 2025
sam53
29 października 2025
Belamonte/Senograsta
29 października 2025
Atanazy Pernat
28 października 2025
sam53
28 października 2025
Yaro