10 lipca 2012
Kochanka z alei Wiązów
złapała między palce
kędziory słońca
do wplatania
blizna przy małym palcu
to pojedynek na słowa
na skraju lasu
uśmiech spod rzęs
roztapia lody karmelowe
i zmienia szare świty
a śmiech to rozrzucone
na uliczkach czyśćca
perły
4 stycznia 2025
DzieciBelamonte/Senograsta
4 stycznia 2025
makijażYaro
4 stycznia 2025
Pierwszy śniegMarek Gajowniczek
3 stycznia 2025
Bezsenne noce 2025Misiek
3 stycznia 2025
0301wiesiek
3 stycznia 2025
Każde wspomnienie jest jakEva T.
3 stycznia 2025
Wystarczy żyć 3 (światBelamonte/Senograsta
2 stycznia 2025
Powrót marnotrawnego tatusiaMarek Jastrząb
2 stycznia 2025
rozważania na temat zdradysam53
2 stycznia 2025
Każda rzecz nocą nabieraEva T.