RENATA | |
PROFIL O autorze Przyjaciele (122) Kolekcje Poezja (1247) Proza (22) Fotografia (218) Pocztówka poetycka (34) Dziennik (96) |
RENATA, 11 czerwca 2012
zarośnięta ścieżka
leniwe słodkie bóstwo
pochylone w kąpieli
drzewa o poskręcanych pniach
białe zdziczałe lilie
obcym wstęp wzbroniony
wszczepiona ciekawość
manipuluje hybrydą
RENATA, 5 czerwca 2012
westchnęła trzepocząc wolnością
jak gołąb
w parku pełno turystów i zakochanych par
wtulonych w siebie
bezdomni i bezimienni niezależnie
od pogody żebrzą z różnym skutkiem
to na zwykłą bułkę lub tylko nalewkę
czy papierosy straż miejska robi swoje
tak bardziej po ludzku
i tylko nocą
śmierć przybiera postać kobiety
zbyt bladej by mogła być
z krwi i kości
wygłodzonej
rodzi się ze związków przyczynowo -skutkowych
między wydarzeniami i niedorzecznej wiary
że jeden fakt wynika z drugiego
daj mi spokój
posiedzę sobie w milczeniu
RENATA, 4 czerwca 2012
zawitał kryzys
przyniósł lody
pokazał rogi
i dziury w stole
szepty i krzyki
niezrarnie ukazywane
niedopieszczenia
drewniany smutek
z łokciami na udach
proszę mnie wysłuchaj
nie Bachusa
RENATA, 2 czerwca 2012
łany włosów na poduszce
głaszczę bezsenność
płatkiem słodkich ust
karmię niewinność
lustrem oczu do dna głębi
zanurzam się w ciszę
aksamitem skóry skradasz się
pod wspolny dach pejzażem zielonym
podtekstem języka falujesz
przedłużeniem gorączki zmysłów
tętnię muśnięciem delikatnym
wstaje nowy dzień
tęsknię by żyć wiecznie
w tobie wędrując
Regulamin | Polityka prywatności | Kontakt
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.
28 listopada 2024
IkarJaga
28 listopada 2024
2811wiesiek
28 listopada 2024
czarno-biała pareidoliasam53
28 listopada 2024
"być kobietą, byćabsynt
28 listopada 2024
Bliskość nie oznacza akceptacjiabsynt
28 listopada 2024
0025absynt
28 listopada 2024
0024absynt
28 listopada 2024
bo jak wtedy jest nas wszędzieEva T.
28 listopada 2024
Medyczna kołomyjaMarek Jastrząb
28 listopada 2024
krzyżberbelucha