2 czerwca 2012
super naturalnie
łany włosów na poduszce
głaszczę bezsenność
płatkiem słodkich ust
karmię niewinność
lustrem oczu do dna głębi
zanurzam się w ciszę
aksamitem skóry skradasz się
pod wspolny dach pejzażem zielonym
podtekstem języka falujesz
przedłużeniem gorączki zmysłów
tętnię muśnięciem delikatnym
wstaje nowy dzień
tęsknię by żyć wiecznie
w tobie wędrując
24 listopada 2024
2411wiesiek
24 listopada 2024
Ile to lat...doremi
24 listopada 2024
od wczorajsam53
24 listopada 2024
Anioł stróż (Budda)Belamonte/Senograsta
24 listopada 2024
Po ludzkuMarek Gajowniczek
23 listopada 2024
0012.
23 listopada 2024
Myśldoremi
23 listopada 2024
z oddechem we włosachsam53
23 listopada 2024
Psychologia wskazuje wzórdobrosław77
23 listopada 2024
ZnaniMarek Gajowniczek