28 czerwca 2020
przetrzepana
ojciec zwyrodnialec
ruchał co popadnie
nawet własną córkę
a potem podkładał ją
swoim synom
matka uległa jak gleba
nocą nogi rozłożyła
w dzień rodziła
i gówno miała do powiedzenia
jak owca w stadzie
a ty biedna bogata dziewczynko
masz wszystko oprócz snów
bo znów zakradł się w nich
lew oblech diabeł i bestia
masz pecha
zostałaś muzą czarnego pająka
łasił się u twych stóp
żebyś wyśpiewała wszystkie
swoje tajemnice
przyjacielem się zwał
złudzenie dawał a myśli kradł
po kawałku w twardym sercu wrzało
i nie udało jej się doliczyć kutasów
atakujących jej ciało
ekscytująca emanująca trendem
uciekająca przed życia pędem
jak najpiękniejszy kwiat
który już wszyscy mieli
dzieli
to już popiół piołun relikt
tak bardzo chciała za mąż wyjść
przecież grajek kochał ją
pisał o niej śpiewał dla niej
ale żonę inną wziął
won
już tylko alkohol zatarł ślady
pogardy i prochy
zostały rzucone
tam na dno w loch
gdzie się wiła
biedna bogata dziewczynka
wyzuta odarta nic nie warta
bo jejżycie to wódy galon
dusza we śnie się ulotnila
już niczyją muzą nie była
19 listopada 2025
sam53
19 listopada 2025
Toya
19 listopada 2025
wiesiek
19 listopada 2025
Jaga
19 listopada 2025
Trepifajksel
19 listopada 2025
ajw
19 listopada 2025
ajw
18 listopada 2025
Belamonte/Senograsta
18 listopada 2025
wiesiek
17 listopada 2025
absynt