2 maja 2021
cytryna
w gardło się lało
w głowie szumiało
i ciągle się chciało
na bani być
kołysze się pokój
a może żyrandole
dajcie wy mi spokój
bo wam przypierdolę
język się zaplątał
aż stąd do kolan
zahaczył o pięty
chyba pierdolnięty
zwinął się w supełek
gdy tak właśnie już
chciał dojebać komuś
a tu ani rusz
oj biada będzie z ciebie marmolada
na cóż jest dziś maskarada
ręce rozkłada i zaciska
ależ ty jesteś brzydka
jak cała łażnia publiczna
tylko jeden jest ideał
który innych poniewierał
ten co w lustrze się ogląda
i najładniej zawsze wygląda
7 lipca 2025
jeśli tylko
7 lipca 2025
Toya
7 lipca 2025
wiesiek
6 lipca 2025
violetta
6 lipca 2025
wiesiek
6 lipca 2025
Yaro
5 lipca 2025
dobrosław77
5 lipca 2025
violetta
5 lipca 2025
Belamonte/Senograsta
5 lipca 2025
Arsis